"Październikowy dzień od rana mżyło i padało taka pogoda towarzyszyła Ewelinie i Maciejowi od rana w dzień ich ślubu ale kiedy dotarli do kościoła jak ręką odjął.
Młodzi bardzo dużo pracy włożyli aby ich ślub był dopracowany wybraki kolorystykę całej uroczystości biel i złoto, zresztą moje ulubione, i dodatkowo pióra w kwitach co na polskich weselach zdarza się bardzo rzadko, całość dopełniały szczegóły takie jak świecący napis love, inicjały młodych przed wejściem, babeczki w kolorze złota i wiele wiele innych. Dodatkowo młodzi mieli po trzy druhny i trzech drużbów! Bardzo się cieszę kiedy możemy uczestniczyć w tak dopracowanych ślubach.
Dodatkowo pojechaliśmy na plener nad morze." - Photosynteza Klaudia Kaźmierczak
