Jak skrócić długą listę gości weselnych?

Prawdopodobnie planowanie ślubu to największe wydarzenie logistyczne, jakie będzie Wam dane organizować.

fotografia: Malachite Meadow


Planowanie ślubu to największe wydarzenie logistyczne, jakie będzie ci dane organizować. Wiele par chce prawdziwie poszaleć w celebracji tego wydarzenia. Po dodaniu wszystkich członków rodzin z obu stron, lista zaproszonych gości może się rozrosnąć do niebotycznych rozmiarów.

Sprawdź co zrobić, aby ją niego zminimalizować i jak z głową zaplanować rozdawanie zaproszeń.

 

źródło: SklepSlubny.Love

 

 

Lista gości na wesele


Przybywajcie wszyscy

 

W szale przygotowań łatwo jest zapomnieć o skali wydarzenia, jakim jest wasz ślub. A wtedy nici z kameralnej uroczystości, jaką planowaliście na początku.

Po pierwsze postarajcie się ograniczyć listę do osób faktycznie wam bliskich, których przybycie sprawi wam radość. Nie ma czegoś takiego, jak obowiązek zaproszenia jakiejś osoby. Nie musisz zapraszać wszystkich swoich współpracowników, a jedynie prawdziwych przyjaciół. Pozostali to zrozumieją.

W końcu ślub to wasz dzień, który możecie spędzić na własnych zasadach. A z całą resztą spotkać się w innych okolicznościach.

 

fotografia: CEDROWYDWOREK

 

 

Nie musisz zapraszać przyszłej teściowej swojej siostry

 

W środku gromadzenia i załatwiania różnorodnych spraw około ślubnych, może się okazać, że budżetu nie starczy na pokrycie jakiejś ¼ listy gości. Pamiętaj, żeby nigdy nie dawać przyzwolenia swoim rodzicom i teściom na zapraszanie kogo chcą. Chętnie wykorzystają tę władzę, a ty zostaniesz z olbrzymim problemem.

Zdecydowanie łatwiej jest poczynić najpierw pewne ustalenia, niż później rezygnować z zapraszania konkretnych osób.


Skomplikowane układy rodzinne należy odcinać przy samym rdzeniu. Jeżeli zaprosisz drugiego kuzyna ze strony twojej mamy, to razem z nim jego brata, żonę, mamę i syna. Lepiej unikać tak rozłożystych gałęzi.

Ustalcie po prostu, że dalsza rodzina nie jest zaproszona. Szczególnie unikaj sytuacji, kiedy przez wzgląd, że ktoś ciebie zaprosił na swoje wesele, ty również jesteś do tego zobowiązana. To zdecydowanie tak nie działa.


Pamiętaj, że w tworzeniu listy gości nie chodzi o wypełnienie ludźmi całej sali. Chodzi o bycie razem ze swoimi najbliższymi i najdroższymi. Ludzie, którzy na swoją uroczystość zaprosili cię osiem lat temu, nie czekają obecnie z zapartym tchem na rewizytę. Niektórzy mogą w ogóle  nie kojarzyć, że wychodzisz za mąż.

Twoi koledzy w pracy wręcz poczują ulgę – nie muszą ci kupować kosztownego prezentu.

 

fotografia: LoveStory Wedding

 


Podczas planowania listy gości myślcie trochę egoistycznie. Budżet nie jest z gumy, nie każdy również lubi wesela na 200 osób. Przede wszystkim już na wstępie ustalcie ramy, do jakich będziecie się ograniczać.

Zapraszacie tylko rodzinę, czy także znajomych? Macie dobre relacje z dalszą rodziną i regularnie się widujecie? Istnieje wiele zmiennych w obliczu których kształtować się może lista gości. Pamiętaj również, że ilość zaproszonych nie musi być identyczna po obu stronach, ale dobrze by była chociaż symetryczna.

Wówczas goście po prostu będą się lepiej bawić, a i wy sami będziecie mieli poczucie sprawiedliwości. To podstawowe kwestie.

 

źródło: BOHO DESIGN

 

 

Zobacz także:

9 ZASAD ŚLUBNYCH, KTÓRE POWINNA PRZESTRZEGAĆ KAŻDA MŁODA PARA

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Ta witryna używa plików cookie do celów funkcjonalnych oraz statystycznych. Potwierdź zapoznanie się z komunikatem i nie pokazuj go więcej. Potwierdź