"Mogłoby się wydawać, że każdy ślub jest podobny – będąc już na wielu ślubach, mogę z całą stanowczością stwierdzić, że każda ceremonia jest zupełnie inna. Każde przyjęcie weselne jest inne i każda para młoda różni się od siebie, pomimo że łączą je wspólne uczucia i emocje. Wyraźnie widać to w przedstawianych przeze mnie tutaj reportażach ślubnych – każdy z nich to zupełnie inna historia. Dziś chce przedstawić Wam kolejną…
Wesele Moniki i Krzysztofa odbyło się w Dąbrowie Górniczej, w bardzo urokliwym miejscu. Villa Marina to piękny ośrodek położony w otoczeniu lasu, nad brzegiem zbiornika Pogoria1. Wszyscy goście byli zachwyceni panoramicznym widokiem na jezioro, który rozpościerał się z sali weselnej. Jednak w tym dniu, nawet tak urokliwe widoki nie mogły odwrócić uwagi od tryskającej szczęściem Pary Młodej. Nowożeńcy emanowali radością i dobrym humorem – był to jeden z tych ślubów, na których czuje się nie tylko miłość, ale także przywiązanie i ogromne rodzinne szczęście. Panna Młoda zaprezentowała się w przepięknej, eleganckiej sukni. Wyglądała uroczo i delikatnie, zachwycając swoim wyglądem wszystkich przybyłych gości.
Doskonała zabawa, z wyśmienitą muzyką, wieloma niespodziankami i w szampańskich nastrojach trwała do późnych godzin nocnych, a Para Młoda ani na chwilę nie straciła swojego entuzjazmu!" -Marcin Drechna
