"Uwielbiamy momenty pełne wzruszeń i prawdziwej radości na ślubach. Gdy oprócz świetnej atmosfery dopisuje magiczna sceneria, tworząc wyjątkowy, niezapomniany klimat jesteśmy przeszczęśliwi.
Tak było u Soni i Michała, którzy swój rustykalny ślub zorganizowali w pobliżu opuszczonego pałacu myśliwskiego w Mojej Woli.
Oczywiście nie mogliśmy sie powstrzymać i wykonaliśmy kilka plenerowych ujęć, wykorzystując niepowtarzalność tego miejsca.
Zobaczcie jak wyszło, zapraszamy do oglądania." VN Studio