"Madzia i Michał wymarzyli sobie ślub w plenerze w Rezydencja Luxury Hotel. To wyjątkowe miejsce na ślub, które chwyta za serce, wiele par. Zachwyca elegancją i klasą. Kiedy opowiedzieli nam swój pomysł, zaświeciły się nam oczy. Zapragnęli by wszystko odbyło sie na luzie, uciekając od utartych standardów.
Magda wybrała krótką suknię w obłędnym kolorze starego złota. Bukiet i dekoracje to fiolety i fuksja - dzieło niezastąpionej Angeli. Współgrały z tym amarantowa mucha i spinki Michała, który wyglądał jak milion dolarów. Cały dzień obfitował w emocje. Były łzy szczęścia i radości, ciepłe uściski i wspaniała atmosfera. Nam samym oczy się zaszkliły. Bo z nami już tak jest - śmiejemy się razem z Wami i razem z Wami płaczemy.
Wciąga nas też wir weselnej zabawy. A Madzia i Michał rozpoczęli swoje wesele na boso. Bo zainspirowąły ich kroki Mii i Vincenta z Pulp Fiction. Goście oczywiście byli totalnie zaskoczeni. Po takim starcie możecie się już domyślać co działo się dalej. Serdecznie Zapraszamy!" - Fotodziwaki