Sesja Kingi i Bartka na Santorini

Sesja ślubna zrobiona w najbardziej romantycznym miejscu na ziemi.

 

Sesja ślubna zrobiona w najbardziej romantycznym miejscu na ziemi - jak twierdzą Ania i Marcin Łabędzcy z B&W Photography Oceńcie sami :)

"W tym roku za sprawą fantastycznej Pary King i Bartka, a bardziej nawet Ich najbliższych, którzy zrobili Im niesamowity prezent mieliśmy po raz drugi ogromną przyjemność znaleźć się na jednej z najpiękniejszych wysp na świecie -- na Santorini. Pierwszy raz oczarowała nas swoim klimatem podczas naszej podróży poślubnej i już wtedy wiedzieliśmy, że bardzo chcielibyśmy tam jeszcze kiedyś wrócić -- po sześciu latach nam się udało. Pogoda, jak to zwykle bywa na Santorini -- nie rozczarowała, a nawet powitał nas ogromny słoneczny żar lejący się z nieba. Kinga z Bartkiem -- pomimo ślubnej sukni i garnituru byli wytrzymali i dawali radę pozować przy nieprawdopodobnie wysokich temperaturach.

Na początku fotografiez pleneru Kingi i Bartka,potem kilka fotografii z backstag'u oraz ustrzelonych w locie. "


"Zawsze zastanawiałam się, dlaczego akurat ta grecka wyspa jest biało-niebieska i dotarłam do kilku wyjaśnień tego zagadnienia. Złośliwi twierdzą, że toprzez greckie skąpstwo, bo akurat wtedy te dwa kolory farb były najtańsze, choć ta odpowiedź wydaje mi się najmniej prawdopodobna. Inni wyjaśniają, że w okresie kiedy Santorini znalazło się pod panowaniem tureckim -- greccy patrioci specjalnie wybieralinarodowe farby, aby podkreślić swoją odrębność. A jeśli chodzi o najbardziej praktyczne wyjaśnienie to jak wiadomo biel odbija promienie słoneczne i ściany domów dzięki temu nie są tak bardzo nagrzewane przez słońce, które bywa tamwyjątkowo gorące, a niebieski ponoć odstrasza insekty."

 

"Bezsprzecznie -- widoki na Santorini są niepowtarzalne, bajeczne i jedyne w swoim rodzaju, a sama wyspa potrafi urzec, więc nawet Grecy zwą ją "Kalliste", czyli najpiękniejsza.Na pewno jest to tez jedno z najbardziej romantycznych miejsc na ziemi,więcszczególniepolecamy zakochanym Parom, np. jako cel podróży poślubnej. My zapewne jeszcze nie raz tam wrócimy, bo to jedne z nielicznych miejsc na świecie,do których wracaćwarto.

To jeszcze nie będzie koniecfotografii z sesji tej Pary -- przygotowywujemy set zdjęć z pleneru na Krecie-- także do zobaczenia!"

Grecja. Santorini. Sesja ślubna Kingi i Bartka. Wrzesień 2013

 

 

 

 

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Ta witryna używa plików cookie do celów funkcjonalnych oraz statystycznych. Potwierdź zapoznanie się z komunikatem i nie pokazuj go więcej. Potwierdź