Suknia, to rzecz, na którą zwraca się szczególną uwagę w dniu ślubu. Niby jest "na raz", niby więcej jej nie założysz...
...a jednak chcesz onieśmielić gości, chcesz aby Pan Młody zapamiętał Twój widok do końca życia. Mój mąż widząc mnie w tej sukni stwierdził, że zakochał się ponownie :)
Suknię w kolorze śmietanki, kupiłam w Krakowie, w Madonnie. Rozmiar to 34 - jestem dość szczupła (noszę rozmiar S, rzadziej XS) i wysoka (175 cm + około 8 cm buty). Suknia z pewnością będzie pasować na drobną osobę (zawsze można ją skrócić). Była prana tuż po ślubie i sesji ślubnej w profesjonalnej pralni i zachowana jest w stanie idealnym. Ślub braliśmy 30 lipca 2016 r. Nie sposób opisać piękna sukni, zdjęcia tego nie oddadzą. Przeglądałam ich całe mnóstwo, a ta od razu skradła moje serce. Wkładki wszyte, podpinany tren, do sukni dołączony jest materiałowy pasek, którego ja nie użyłam. Możliwość przymiarki w Krakowie.
Jak sukienka prezentowała się na żywo możecie zobaczyć tutaj: