7 tematów, których musisz unikać bo skończą się kłótnią

Oto 7 problematycznych tematów, które mogą powodować kłótnie w związku. Unikaj ich więc jak ognia, lub złap nieco dystansu ;)

fotografia: CEDROWYDWOREK

 

Rozmowa bez osądzania, to najlepsza z form rozwiązywania konflików czy trudnych wątków, które chcąc czy nie, pojawiają się  w każdym, najlepszym nawet związku. Nasza postawa wobec partnera ma ogromne znaczenie, im więcej w niej czułości i zrozumienia, tym większa szansa, że nasz przekaz zostanie odebrany przez drugą stronę właściwie i zgodnie z najlepszymi intencjami jakie mamy, bez sprawiania bólu i obrażania.

Pozycja dominująca jednej lub drugiej strony, chęć udowodnienia tzw. "pokazania", czasami nawet  zemsty "Ja ci pokażę, że mam rację", mogą doprowadzić do poważnych konfliktów, które w konsekwencji będą miały wpływ na " poziom toksyn związku" i realne poczucie szczęścia.  Szacunek i zrozumienie, to nie puste frazesty, lecz istotne wartości które warto pielęgnować, jeżeli zależy nam na utrzymaniu zdrowej przyjaznej miłości. 

Każde domostwo produkuje śmieci, które regularnie trzeba usuwać, aby zachować higienę i czystość, podobnie jest z trudnościami w relacji.  Problemy i nieporozumienia należy rozwiązywać na bieżąco, nie zostawiając ich na później. Dlaczego? Bo po kilku latach tłumienia w sobie smutku, gniewu, ilość spraw dzielących nas może być naprawdę duża, a jedynym wyjściem z sytuacji jakie będziemy widzieli, będzie rozstanie... dlatego od samego początku dbajmy o siebie, pamiętająć o tym, że M I Ł O Ś Ć    J E S T    W I E L K A  !

 

fotografia: Piotr Krajewski DEXLAB

 

 

1.Naprawdę znowu musimy jechać do twojej rodziny?

Twoi teściowie są poniekąd twoją rodziną, więc powinno się odwiedzać ich w miarę regularnie. Jeśli czujesz, że zbyt ingerują w wasze małżeństwo to porozmawiaj ze współmałżonkiem i ustalcie granice.

Co najważniejsze, NIGDY nie mów źle o teściach przy mężu/ żonie – to przecież jej / jego najbliższa rodzina. Więc staraj się trzymać nerwy na wodzy, a wszelkie komentarze zachowaj dla siebie.

 

 

2. Zarabiam więcej niż TY!

To bardzo kruchy temat. To że jeden z małżonków zarabia więcej od drugiego nie powinno decydować o tym do kogo należy ostatnie słowo. Byłoby to okrutne i niesmaczne. PRZENIGDY nie wyciągaj takiego argumentu w małżeńskiej dyskusji!

 

 

3. Twoja mama doprowadza mnie do szału!

Mama jest częścią życia twojego męża/ żony, więc mówienie o niej źle tylko zaostrzy problemy małżeńskie. Dyplomatyczne zachowanie jest jedynym rozwiązaniem, wiec odpuść sobie uszczypliwe komentarze i uśmiechaj się szeroko (jeśli to możliwe).

 

 

fotografia: cyrografia

 

 

4. „Przynajmniej ja nigdy nie …”

Faktem jest, że wszyscy popełniamy błędy i czasami robimy rzeczy z których nie jesteśmy dumni, ale odwolywanie się do błędów z przeszłości jest po prostu niemile i poniżej pasa! Jeśli podczas wymiany zdań czujesz się atakowany/a to postaraj się nie wyciągać tematów, o których już dawno powinniście zapomnieć.

Pamiętaj, że słowa wypowiedziane w złości bola drugą stronę najbardziej. Ciężko o nich zapomnieć i zazwyczaj nie maja nic wspólnego z tym co myślimy naprawdę!

 

 

5. Jak ty prowadzisz auto!

Krytykowanie partnera za sposób jazdy i styl prowadzenia jest podstawne tylko wtedy gdy zagraża waszemu bezpieczeństwu (np. prowadzi zbyt szybko lub pisze sms-y podczas jazdy nie bardzo skupiając się na drodze).

Jeśli nie podoba ci się sposób prowadzenia auta to nie musisz głośno o tym mu/ jej mówić. Celem jest przecież dojechanie do celu, a nie kolejna bezsensowna kłótnia, więc wrzuć na luż :)

 

 

fotografia: Światłokolorowi

 

 

6. Co Ty masz na sobie??

Jeśli twój partner jest osobą, która lubi jak się jej/ jemu „wali prosto z mostu” to powiedz jej / jemu co myślisz o danym stroju.

Jeśli współmałżonek jest osobą wrażliwą to powstrzymaj się od komentarzy typu: „A co ty masz na sobie!?” Może on zniszczyć wam humory i popsuć randkę lub wielkie wyjście na które oboje czekaliście z niecierpliwością. Warto? Raczej nie…

 

 

7. Nie grzeb w moim telefonie, nie czytaj mojej poczty!

Jasnym jest to że szperanie w prywatnych rzeczach ukochanej osoby jest pogwałceniem jej/jego prywatności, do której każdy z nas ma prawo.

Jednak nie wariuj kiedy on, czy ona użyje twojego telefonu żeby do kogoś zadzwonić.

Jeśli nie masz NIC do ukrycia to nie powinien wyniknąć z tego żaden problem.

 

 

fotografia: Love Story

 

PS. Na  nasze porady należy spojrzeć z  przymróżeniem oka,  w końcu chodzi tu o miłość!  

 

Zobacz także:

12 TRIKÓW, KTÓRE MUSI ZNAĆ KAŻDA PRZYSZŁA PANNA MŁODA

 

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Ta witryna używa plików cookie do celów funkcjonalnych oraz statystycznych. Potwierdź zapoznanie się z komunikatem i nie pokazuj go więcej. Potwierdź