Suknia o linii "A" - uniwersalna i ponadczasowa

Fason sukni ślubnej A potrafi ukryć "to i owo" w dolnej części ciała, wysmuklić talię i wyeksponować piękne ramiona czy dekolt. Sprawdź co jeszcze!

fotografia: WhiteStory.pl

Uniwersalna suknia ślubna

Najbardziej uniwersalym fasonem sukni ślubnych jest ten nazwany linią "A". Nazwa pochodzi od kształtu kreacji, przede wszystkim jej dolnej części. Dopasowany gorset przechodzi w spódnicę, która miękko opada do ziemi.

Prosta, klasyczna forma od lat przekonuje wiele pań młodych, dlatego też nie traci na popularności.

Uniwersalność sukni tego typu wynika również z dopasowania do wielu typów sylwetek: fason ten potrafi ukryć "to i owo" w dolnej części ciała, wysmuklić talię i wyeksponować piękne ramiona czy dekolt.

Oczywiście w zależności od preferencji suknia "A", jak każda inna, potrafi być skromna i ascetyczna lub dzięki bogatym zdobieniom czy wyszukanej tkaninie - strojna i ekstrawagancka. Jednak dzięki swojej formie jest bardzo dziewczęca i próżno szukać w niej legendarnej już "bezy" ;)

Najprostsze modele przyciągają ponadczasowym pięknem, pełnym elegancji wdziękiem. Dobra tkanina, doskonale poprowadzone linie z delikatnym dekorem w talii czy przy gorsecie pozwolą ci lśnić tego dnia w najlepszym stylu.

źródło: MS Moda

Suknia ślubna w kształcie litery A

Jeśli pragniesz, aby twoja suknia była skromna, ale nie wyobrażasz sobie innej tkaniny niż koronka, dzięki prostemu fasonowi spokojnie osiągniesz kompromis między bogatą fakturą a stonowana formą.

Tkanina tiulowa niczym mgiełka spowija sylwetkę, dodając kobiecie wdzięku, lekkości.

W charakterze kontrastującego dodatku pojawić się może koronkowa aplikacja lub szarfa w pasie, która dodatkowo podkreśli talię.

Tiulowe warstwy mogą układać się w falbany. To propozycja dla pań, którym marzy się bardziej balowy look ;)

źródło: MS Moda

Klasyczna Suknia o linii A

Suknia o linii A nabierze blasku i bogatego klimatu, jeśli tkanina użyta do jej uszycia będzie bardziej zdobna lub pokryta zostanie połyskującymi elementami - kryształkami, cekinami, koralikami aplikacjami ze srebrnych, złotych nici. Bogate aplikacje wcale nie muszą obciążać kreacji, odbierać jej lekkości i delikatności.

Niezwykle uroczo prezentują się suknie, w których motyw naniesionych zdobień układa się niczym "deszcz", cieniowany, słabnący wraz z końcem spódnicy.

Równie subtelnie wygląda tiulowa suknia "obsypana" równomiernie srebrzystymi drobinami cekinów czy kryształków.

fotografia: WhiteStory.pl

źródło: ElianaKresa

Jeżeli chcesz nieco bardziej podkreślić swoje kształty, być może powinnaś poszukać sukni o linii A, ale z nieco zmodyfikowanym fasonem gorsetu.

Jego krój kończy się niżej, tuż za talią, na linii bioder. Delikatnie eksponuje talię i spowija biodra.

Właścicielki pięknych nóg, wielbicielki stylu retro lub po prostu te z was, które lubią lekkie, letnie fasony sukienek również mogą wybierać spośród krojów o linii A zakończonych tuż w okolicach kolan.